piątek, 28 marca 2025

Joe Alex (Maciej Słomczyński) „Jesteś tylko diabłem” – audiobook, czyta Jacek Rozenek

 

          Maciej Słomczyński ps. „Joe Alex”, autor kryminałów i tłumacz angielskiej klasyki, obecnie kojarzony jest raczej tylko z tłumaczeniami. Po lekturze „Jesteś tylko diabłem” stwierdzam, że był równie dobrym pisarzem, jak i tłumaczem.

         Wydarzenia rozgrywają się głównie w rezydencjach dwóch bajecznie bogatych angielskich rodzin, nad samym morzem, na brzegu klifu. Jest tu mocne nawiązanie do twórczości Agaty Christie, mała liczba osób, brak przemocy, a ludzie kryją liczne tajemnice. Zaczyna się od nawiązania do tego, że niedawno samobójstwo popełniła kobieta pochodząca z jednego z opisywanych rodów i zachodzi wątpliwość, czy aby na pewno było to samobójstwo i zarazem obawa czy komuś innemu nie grozi niebezpieczeństwo.

          Najpotężniejszym atutem są liczne cytaty z literatury i nawiązania do dzieł Szekspira, J. B. Shawa i in., świetnie dopasowane do konkretnych sytuacji. Idealnie obrazuje to powiązanie literatury z życiem i to, że czytając, możemy się czerpać ze zdobytej z książek wiedzy o ludzkiej naturze, bo właściwie to gdzieś, kiedyś, ktoś już przeżywał takie sytuacje jak my, targały nim podobne emocje, zmagał się z podobnymi wyzwaniami, mierzył się ze zbliżonymi problemami.

Przykładowo gdy narrator, Joe Alex, wyczuwał bardzo mocno napiętą atmosferę domostwa, w którym przebywał, gdy wszyscy też przeczuwali, że coś strasznego może stać się w każdej chwili, zwrócił uwagę na obraz, wiszący na ścianie. Był na nim Dedal i Ikar, ale w momencie, kiedy nic jeszcze nie zapowiadało tragedii. O tym co się wydarzy, wie tylko oglądający obraz, a z postaci przedstawionych na obrazie nikt, ale odmalowana jest właśnie ta nieuchwytna atmosfera, to odczucie, że coś złego zaraz może się stać. Jest też sporo refleksji na różnorakie tematy. Przykładowo niektóre osoby sądziły, że sprawcą zabójstwa jest tytułowy diabeł, narrator skomentował to w ten sposób, że ludzie wierzą w to, w co chcą uwierzyć.

7/10



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz