Powrót do „Folwarku zwierzęcego” okazał się ciekawym
eksperymentem. Ku swojemu zaskoczeniu, sporo rzeczy już nie pamiętałam, pamiętałam tylko ogólna wymowę. Orwell opisał
w formie satyry rewolucję październikową z 1917r. , ale jednocześnie opisał też
ponadczasowe państwo totalitarne. Zaskakujące, że był w stanie opisać wszystko
tak trafnie, zmarł przecież w 1950r, o totalitaryzmach nie było wówczas wiadomo
tak wiele, jak teraz. Wystarczyło mu, że walczył w wojnie domowej Hiszpanii,
zorientował się dość szybko, jak wyglądają chociażby Brygady Międzynarodowe z
ZSRR.