środa, 24 listopada 2021
George Saunders "Lincoln w Bardo"
sobota, 20 listopada 2021
Agnieszka Maciąg ,,Smak wiecznej młodości"
"Smaku zdrowia" tej samej autorki, który czytałam wcześniej i właśnie ta pozycja wzajemnie się uzupełniają.
5/6
niedziela, 14 listopada 2021
Ida Żmiejewska "Warszawianka. Od zmierzchu do świtu" ( tom 3)
Wyśmienita książka, najlepsza z całej trylogii i w ogóle jeden z lepszych kryminałów, jakie ostatnio czytałam. Miałam nadzieję, że będzie to dłuższy cykl, ale może Ida Żmiejewska napisze kolejny kryminał retro, mam taką nadzieję. Książka wciąga, czytając, można oderwać się od rzeczywistości, nie ma w niej brutalności. Jest to nie tylko kryminał, ale i romans, ale naprawdę w dobrym stylu. Są wyśmienicie odzwierciedlone realia epoki, w której żyli bohaterowie - końcówka XIX wieku w Warszawie. To idealna pozycja dla miłośników historii, a dla miłośników Warszawy w szczególności. Jeśli ktoś nie zna dwóch pierwszych tomów, może sięgnąć od razu po trzeci, ale najlepiej zacząć od początku.
Autorka kontynuuje opowieść o losach Leontyny i rosyjskiego policjanta, Aleksandra, dodając zagadki kryminalne, dotyczące kolejnych morderstw.
Na szczególną uwagę zasługuje tu niestereotypowe spojrzenie na rzeczywistość. Obecnie np. polaryzacja w społeczeństwie jest olbrzymia i w niektórych kręgach świat rzeczywiście postrzegany jest jako czarno - biały, a uproszczając linia podziału rozgranicza sympatie polityczne wobec dwóch głównych partii. W tej powieści autorka ukazuje świat nie w odcieniach czerni i bieli, tylko raczej w szarości. Nic nie jest jednoznaczne. Dziewczyna z dobrego domu "nie powinna" zakochać się w Moskalu, który z kolei "powinien" uosabiać samo zło. Leontyna ponownie będzie zmagać się z dylematem, czy dać się ponieść uczuciu i postawić wszystko na jedną kartę, właśnie na związek z kochanym mężczyzną i zgodzić się wówczas na społeczny ostracyzm i nawet na odcięcie się od niej rodziny. W tym tomie okaże się już definitywnie, czy przełamie wszystkie bariery mentalne i inne, częściowo stworzone przez społeczeństwo, częściowo przez nią samą i czy zdecyduje się postawić na uczucie.
W książce jest więcej przykładów niestereotypowego postrzegania świata. Jest pokazany np. młody chłopak, pochodzący z rodziny polskiej, o korzeniach żydowskich, a który wychowywał się w prawosławnym domu u krewnej. Został sędzią śledczym, marzył o tym od dawna, czyli wszedł w skład rosyjskiego wymiaru sprawiedliwości, wobec Polaków raczej wymiaru niesprawiedliwości. Ukazany jest jako przyzwoity człowiek, na razie prowadzi tylko kryminalne śledztwa, ale ciekawe, co zrobiłby dostając sprawę polityczną, np. dot. polskich dążeń niepodległościowych, czy dalej chciałby wykonywać zawód. To samo pytanie dotyczy zresztą i Aleksandra. Nic nie jest tu proste, rzeczywistość pokazana jest jako bardzo złożona i to jest największy atut tej książki.
Są też i inne przykłady tego niestandardowego postrzegania świata. Matka Leontyny była patriotką i w tym zakresie nie można było jej niczego zarzucić. Czciła pamięć poległych w powstaniu styczniowym, a tych powstańców co przeżyli, darzyła wielkim szacunkiem. Ale matką była koszmarną. To też stoi w sprzeczności ze stereotypowym obrazem idealnej i bez skazy matki - Polki.
Kolejny przykład to kobieta, której mąż został zesłany na Sybir za udział w powstaniu styczniowym. Ona nie pojechała z nim, co spotkało się ze skrajnie negatywną reakcją otoczenia. Gdy jej mąż zmarł na zesłaniu, ją obwiniano o tą śmierć. I rzeczywiście w pierwszym odruchu czytelnik może mieć reakcję podobną jak to otoczenie, typu że jak tak można było postąpić. Ale nikt poza zainteresowanymi nie znał powodów tej decyzji. Też są wyjaśnione i ocena tego zachowania jest już zupełnie inna.
Jedyne czego mi tu brakowało, to nieco pogłębionej psychologii. jest za to sporo innych atutów. Styl pisania jest bardzo lekki, książkę się wręcz chłonie.
5/6
czwartek, 11 listopada 2021
Lee Child "Podejrzany" - audiobook, czyta Andrzej Hausner (tom IV cyklu)
W "Podejrzanym" na pierwszy plan wysuwają się takie umiejętności Reachera jak logiczne, niestereotypowe, niezależne myślenie. To cecha charakterystyczna całego cyklu, ale w tym tomie jest ona wyeksponowana w sposób szczególny. W innych tomach niekiedy na pierwszy plan wysuwają się np. inni bohaterowie, albo i inne umiejętności, np. wytrwałość, odporność na stres, siła fizyczna, wiedza itp. Tutaj Reacher pomaga w ustaleniu tożsamości seryjnego zabójcy. Już na początku zamiast iść tropem, którym idzie FBI, zastanawia się, czy rzeczywiście sprawca jest psychopatą, czy może jednak ktoś chcąc zmylić trop, kreuje się na psychopatę. Czy użycie wojskowej farby faktycznie oznacza, że sprawcą jest wojskowy, czy może jednak zabójca umyślnie chce skierować podejrzenia na wojsko, które nie ma z tym nic wspólnego, a od siebie odwrócić uwagę? Czy faktycznie sprawca chciał zabić konkretne kilka kobiet i miał w planie dalsze ofiary, czy też ze ściśle określonych powodów zależało mu tylko na zabiciu jednej kobiety, a reszta straciła życie tylko po to, aby zmylić tropy i uniemożliwić znalezienie motywu, itp. itd.
Reacher obserwuje też przemiany obyczajowości w wojsku i w ogóle w świecie na przestrzeni lat. Otóż zamordowane kobiety gdy były żołnierzami, złożyły skargi na molestowanie ich przełożonych. Było to bardzo źle widziane i finalnie wcale nie skończyło się to dla nich, dla ofiar, dobrze, mimo potwierdzenia tych zarzutów przez sądy. Reacher zauważa, że przepisy przepisami, ale zmiany w mentalności postępują wolniej. W czasie pisania powieści, (książka wydana w USA w 2000r.), molestowanie nie było traktowane zbyt poważnie, ale on wiedział, że to się zmieni. Tak samo jak wcześniej żołnierzami mogli być tylko biali mężczyźni, tak właśnie w 2000r. ani kolorowi, ani kobiety w armii nie byli już postrzegani jako coś wyjątkowego, tylko jako norma. To obserwowanie tych przemian w obyczajowości i w mentalności jest fascynujące. Oczywiście te mini rozważania wcale nie muszą się ograniczać do wojska, dotyczą one właściwie wszystkiego.
Każdy, kto czytał Lee Childa wie, że jego bohater jest samotnikiem z wyboru. No i w tym tomie, czwartym z kolei, Reacher stoi przed dylematem, co zrobić ze swoim uczuciem do Judie. Nie miał wątpliwości, że zaangażował się uczuciowo, ale jednocześnie nie odnajdywał się w tzw. standardowym mieszczańskim życiu, stabilizacja nie była dla niego. Decydując sie na tą stabilizację Reacher musiałby zrezygnować z wszystkich innych aspektów życia, które kochał. Każde wyjście wydawało się złe, ale wątek zostanie jednak zamknięty. To również jeden z ciekawszych aspektów powieści.
Jak wszystkie tomy z tej serii, ten również wciąga, oderwanie się od rzeczywistości jest gwarantowane. Osoba seryjnego zabójcy okazała się dla mnie wielkim zaskoczeniem.
4/4
niedziela, 7 listopada 2021
Andrzej Pilipiuk. "Pan wilków" cykl - "Oko jelenia" - audiobook, czyta Maciej Kowalik