piątek, 14 czerwca 2024

Jose Saramago „Miasto ślepców”- audiobook, czyta Jakub Kamieński

 

    Książka jest niestety ciężka do słuchania, wydarzenia w dużej mierze są przewidywalne. Otóż w jednym z miast w czasach współczesnych zapanowała epidemia ślepoty. Przyczyny były nieznane, a władze obawiając się, że ślepota jest zaraźliwa, odseparowała pierwszych chorych w budynku dawnego szpitala psychiatrycznego. Pozostawiono ich tam niemal samych sobie, dowożono jedynie jedzenie i to też tylko do czasu. Bez czytania książki z łatwością można sobie wyobrazić, co się tam zaczęło dziać. 

      W powieści jest kilka myśli, które zasługują na zastanowienie.  Przykładowo nasze dobre i złe uczynki bardzo długo, nawet i setki lat  po ich dokonaniu jeszcze rezonują gdzieś we wszechświecie i nigdy nie wiemy, jakie finalnie mogą być ich skutki. Albo wyjaśniona została kwestia tytułowej ślepoty, wobec której medycyna była bezradna. Otóż tylko jedna osoba nie utraciła wzroku i okazało się, że tylko ona nie straciła nadziei i człowieczeństwa, chociaż liczyła się z tym, że w każdej chwili może stać się ślepa. Wyraźnie zostało powiedziane, że ślepota to po prostu brak nadziei. Ślepotą może też być oczywiście niezauważanie dobra, piękna itd. 

7/10 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz