Znam całą serię z komisarzem Mortką i oceniam ją bardzo wysoko. Ale "Żmijowisko" arcydziełem nie jest. Nie jest nawet thrillerem psychologicznym. Jest nudnawą opowieścią o grupie "przyjaciół", którą stanowią niczym nie wyróżniający się przeciętniacy. Są typowi pod każdym względem. Mieliby nawet szansę na wygraną w konkursie "Najbardziej typowy statystyczny Polak", o ile taki konkurs kiedyś gdzieś zostałby ogłoszony. Jako znajomi, gdyby przenieśli się do realu, byliby przeraźliwie nudni.
Mają oni po 30 kilka lat i zdecydowali się spędzić urlop w gospodarstwie agroturystycznym w malutkiej wiosce, otoczonej lasami. Przybyli tam z małżonkami i dziećmi, jedynie jedna osoba była rozwiedziona i przyjechała sama. A jedna para nie miała ślubu. W przypadku tych osób, które były bliżej opisane, to tkwili oni w nieudanych związkach. Praca nie była ich pasją, była potrzebna, żeby zarabiać na życie. Prawdziwych przyjaciół nie mieli. Niczym szczególnym się nie interesowali. I nie każdy miał ochotę na wyjazd na agroturystykę do wioski.
Poza kwestiami, związanymi bezpośrednio z zaginięciem 15 latki, wszystko, co działo się pomiędzy tymi ludźmi było szalenie przewidywalne. Przykładowo gdy jedna z kobiet zobaczyła, że jej były facet ma nową narzeczoną, wiadomo już było, że te dwie kobiety się nie zaprzyjaźnią. Zaskoczeniem nie może być przecież to, że ta "była" dziewczyna będzie złośliwa wobec tej nowej. To, że towarzystwo będzie pić piwo wieczorami, prawić sobie złośliwości, obgadywać się wzajemnie i zdradzać swoje tajemnice, też zaskakujące nie jest. Zdrada też w tym gronie nie dziwi.
Zaskakujące może być jedynie to, jak ludzie mogą wieść tak długo, tak nie dające żadnej satysfakcji, frustrujące życie w toksycznych związkach. Jak można nie znaleźć niczego, co dawałoby chociaż trochę zadowolenia. Jak bardzo można nie mieć odwagi, aby cokolwiek w tym życiu zmienić. To jest porażające.
Zaskakujące może być jedynie to, jak ludzie mogą wieść tak długo, tak nie dające żadnej satysfakcji, frustrujące życie w toksycznych związkach. Jak można nie znaleźć niczego, co dawałoby chociaż trochę zadowolenia. Jak bardzo można nie mieć odwagi, aby cokolwiek w tym życiu zmienić. To jest porażające.
Zakończenie jest rewelacyjne, pełne zaskoczenie
3/6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz