sobota, 22 czerwca 2013

Tradycyjnie, czyli wstęp

.
    


      Pewne rzeczy szybko ulatniają się z pamięci. A  nie zawsze przecież jest czas, aby wracać do przeczytanych książek, na pewno nie do wszystkich.  I to będzie miejsce do refleksji o książkach, których nie powinno się zapomnieć.      

      Będzie to blog z książką w roli głównej. I nie będzie on dotyczył tylko książek nowych, jest też cała masa książek wydanych kilka, kilkanaście , kilkadziesiąt czy kilkaset lat temu  wstecz i oczywistym jest, że olbrzymia cześć jest warta uwagi . Mam zwyczaj powracania do książek, przeczytanych kiedyś . Zawsze wtedy odkrywam w nich coś nowego. Człowiek dojrzewa, nabiera doświadczenia, na pewne rzeczy patrzy inaczej i wówczas zdarza się, że czytam np. książkę drugi raz i mam wrażenie, jakbym   czytała ją po raz pierwszy. Zwracam mimowolnie wtedy uwagę na coś, co wcześniej mi umknęło, dostrzegam ukryte dotąd sensy itp.  Czytam rzeczy różne , i ambitniejsze i luźne, jak np. kryminały, zależy to od nastroju. Jest to i poezja i proza, szeroko rozumiana. 

     Zapraszam do lektury.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz