piątek, 21 listopada 2025

Leszek Herman "Ideburga. Igranie z ogniem" - audiobook, czyta Zuzanna Galia

 

        Przygody nastoletniej Ideburgi dla dorosłego czytelnika brzmią dziecinnie i nieco śmiesznie. Wartością są tu kwestie historyczne. Wydarzenia rozgrywają się w 1890 r. na Pomorzu Zachodnim, m.in. w Szczecinie, Rewalu, Trzęsaczu, Kołobrzegu. Jeśli ktoś w danym momencie nie potrzebuje lektury ambitnej, wymagającej przemyślenia, ale mimo wszystko wciągającej i chciałby się jednocześnie czegoś dowiedzieć o historii tych ziem, może sięgnąć po „Ideburgę”. W wersji audiobookowej Zuzanna Galia jako lektorka sprawdziła się całkiem dobrze.

        Leszek Herman doskonale pokazał, jak się wówczas żyło na tamtych ziemiach. Dwory wiejskie i bogate domy w miastach należały należały do niemieckiej arystokracji, ludność w przeważającej większości stanowili Niemcy, często mieszkający tam z dziada, pradziada. Polskie pochodzenie utrudniało karierę i ogólnie było źle widziane w towarzystwie. Planowane było wybudowanie linii kolejowej, biegnącej wzdłuż wybrzeża, ale wobec oporu niektórych właścicieli ziemskich, nie doszło do zakupu ziemi i wybudowania linii.

        Ciotka Idy była właścicielką dworu w miejscowości Dreżewo, tj. tuż obok Trzęsacza, gdzie na klifie są ruiny słynnego kościółka, konkretnie fragment jednej ściany, przez dziesiątki lat podmywanego przez Bałtyk. Dziś jest to atrakcja turystyczna, w 1890 r. kościółek jeszcze był cały. Ida oczywiście odwiedziła to miejsce. Pływając, zobaczyła trumnę z nieboszczykiem, morze bowiem wdzierając się na klif, podmywało także cmentarz, znajdujący się wówczas na szczycie klifu obok kościółka. Widoki trumien w morzu w tym miejscu nie były wówczas czymś nadzwyczajnym. Przytoczone są legendy o kościółku i o tym dlaczego Bałtyk go zniszczył.

        Czytając o Niemcach, żyjących setki lat na opisywanych trenach, pomijając całkowicie kwestie polityczne, tzw. „sprawiedliwości dziejowej” i inne, można poczuć więcej zwykłej, ludzkiej empatii do tych, którzy w 1945r. zostali stamtąd wysiedleni, a cały dorobek przodków musieli zostawić.

7/10



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz