sobota, 21 października 2017

Andrew Wilson „Królowa zbrodni”

 
          
   „Królowa zbrodni” to interesujący, zbeletryzowany, wycinek biografii Agaty Christie, obejmujący okres jej tajemniczego zaginięcia, trwającego 11 dni w grudniu 1926r. Nawet mimo formy beletrystycznej biografia nie typowa, bo z jednej strony oparta jest na faktach, zaś z drugiej natomiast autor pokusił się o własną wersję tych wydarzeń w tym zakresie, gdzie są pewne niejasności i gdzie niczego  w 100% ustalić się już nie da.  Z różnych dialogów czy momentów wspomnień  czytelnik, nawet ten, który nic o pisarce nie wie, jest w stanie doskonale się zorientować o tym, jak wyglądało jej życie przed zaginięciem. Fakty i domysły można również bez problemu odróżnić, bo niemal do chwili zaginięcia mamy do czynienia wyłącznie z faktami. Od chwili zaś spotkania nieznajomego mężczyzny na peronie metra zaczyna się sfera domysłów, a obejmuje ona właśnie tegoż nieznajomego i prawie  wszystkiego, co się z nim łączy, oraz spotkaną przypadkowo przez Christie parę młodych ludzi.  W powieści mowa jest też o twórczości pisarki.  Całość napisana jest niezwykle lekko, oderwać się od książki jest ciężko. A lektura może być świetną zabawą nie tylko dla znawców twórczości czy życia Christie.  

          Okres zaginięcia jest dogłębnie zbadany przez Javiera Cade, który odtworzył go w świetnej biografii „Agata Christie i 11 zaginionych dni”, o której to książce pisałam szerzej tutaj. Sygnalizując jedynie, wspomnieć trzeba o tym, że Agata w 1926r. była żoną byłego lotnika Archiego Christie, którego kochała do szaleństwa. On ją zdradzał i myślał poważnie o rozwodzie. Para miała małą córeczkę Rosalind. I w tym samym roku zmarła marka Agaty, wieź pomiędzy matka a córką była bardzo głęboka i fakt ten doprowadził pisarkę do skrajnej rozpaczy.  Wyjechała więc jednego dnia samochodem w nieznanym kierunku, nikomu o tym nie mówiąc, Według Cade poinformowana była o tym najprawdopodobniej jedna przyjaciółka Agaty. Samochód został znaleziony porzucony na zboczu wzgórza, sama zaś pisarka znalazła się po 11 dniach w luksusowym hotelu w uzdrowiskowej miejscowości Harrogate. Agata twierdziła, że miała przez cały ten czas amnezję, co jest totalną bzdurą, a co wykazał Cade. Z książki Cade można wysnuć wniosek, że cała ta sytuacja była wynikiem załamania nerwowego.
     Wilson nie przeczy faktom, ale w swojej wyobraźni połączył z zaistniałą sytuacją kilka innych wydarzeń. Otóż w czasie owego zaginięcia miały miejsce 3 dziwne zgony, które już fikcją nie są. Autor połączył ze sobą kwestię zaginięcia i właśnie owe 3 trupy i stworzył niebanalną intrygę. Dołożył niezależnie od tego jeszcze służby specjalne, które złożyły Agacie propozycję współpracy. Czy Agata mogła być morderczynią? Czy mogła znać prawdziwych morderców? Czy faktycznie mogła być współpracownikiem służb?  
     W książce wydarzenia opisywane są przez narratora – Agatę. Książka to jakby próba spojrzenia na świat oczami Agaty. Pisarka była wyśmienitym psychologiem i to również nie umknęło uwagi Wilsona. Umieścił on np. opis , jak to pisarka postrzegała innych ludzi, patrząc na kogoś zastanawiała się, cóż takiego ten ktoś może ukrywać przed innymi. Jak na mój gust to właśnie takich fragmentów jest za mało, ale może to wynikać z faktu, że w opisywanym okresie czasu pisarka nie funkcjonowała standardowo i skupiała się na sobie, a nie na innych. Z informacji od wydawcy wynika, że wydana książka jest pierwszym z trzech tomów Wilsona o Christie. Może w dalszych tomach wątek Christie jako psychologa będzie bardziej rozwinięty.
       Smaczku książce dodaje fakt, że autor jest dziennikarzem, zaś stworzone przez niego opisy jego kolegów po fachu sprzed prawie 100 lat są bezlitosne. Konkluzje Wilsona, żeby zachować dystans do tego, o czym dziennikarze piszą i aby nie we wszystko wierzyć, aczkolwiek odkrywcze nie są, dodają humoru całości.
4/6
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz