„Wiek niewinności” jest znany głównie z filmu .
Książka pokazuje jednak wydarzenia z innej perspektywy i z większą zdecydowanie
głębią psychologiczną. Zdecydowanie jest godna polecenia. Pozornie wydarzenia
mogą wydawać się banalne i stare jak świat. Rozgrywają się głównie w Nowym Jorku
w latach 80-tych XIX wieku. Otóż młody mężczyzna, Newland Archer , pochodzący z
bogatej, cieszącej się poważaniem
rodziny zaręczył się młodą dziewczyną z innej, równie bogatej rodziny,
May Welland. Jednocześnie w tym samym czasie zakochał się w innej kobiecie, hrabinie Olenskiej.
Pojawił się dylemat, co robić w tej sytuacji? Sytuację komplikował fakt, że ta
trzecia była formalnie zamężna, ku ogólnemu zaskoczeniu i zgorszeniu, odeszła
ona od męża. W czym tkwi więc urok tej książki”? Dlaczego już od 100 lat
fascynuje czytelników ?
W powieści tej pokazany jest drobiazgowo
dylemat , który w różnych wariantach przeżywa cała masa ludzi . Te dylematy niekoniecznie muszą dotyczyć
kwestii damsko – męskich.
Wariant nr 1
. Zdecydować się na rutynę i konformizm, iść utartą drogą, tak jak i rodzice i
dziadkowie, sąsiedzi, znajomi z pracy, robić to, co jest społecznie oczekiwane
i akceptowalne a także pozbawione niemal ryzyka , a na co w rzeczywistości nie
ma się ochoty. W przypadku właśnie z
powieści dla Archera oznaczało to
małżeństwo z May, narzeczoną, chociaż przerażało go to .
Wariant nr 2 . Iść za głosem serca , za tym , co
czuje się, że jest dla człowieka jego powołaniem, czego chce się tak z głębi
serca. Zrobić tak, mimo iż jest to
bardzo ryzykowne, oznaczać może utratę pozycji w grupie społecznej i wiązać się
z pogorszeniem sytuacji finansowej ( przynajmniej na początek) i dużymi
zmianami. W przypadku Archera oznaczałoby
to zerwanie zaręczyn lub nawet potem odejście od żony i związanie się z hrabiną Olenską.
Edith Wharton
rewelacyjnie opisuje miotanie się Archera . Doskonale widać, że jest to
człowiek bardzo inteligentny, ale wyjątkowo
słabego charakteru . Tylko przy hrabinie Olenskiej czuje on, że serce szybciej
mu bije i ma wtedy pełną świadomość, że nie kocha narzeczonej, czy później już
żony . Wie jednocześnie, że hrabina również go kocha. Ale związek z głupiutką
żoną jest taki prosty, akceptowany a nawet i podziwiany przez ogół. Nie wie, co
robić i stać go jedynie na to, aby hrabinie ze szczerego serca udzielać porad i bronić jej przed obgadującym
ją permanentnie towarzystwem. Naraża się nawet na to, że w powszechnym
przekonaniu uchodzi za kochanką hrabiny. Tylko tyle, że tą świadomość, iż
posądzano go o romans, zyskał bardzo
późno, gdy Olenska odjeżdżała już do Europy. Zrobiłam tu wyjątek i napisałam
wprost, jakie jest zakończenie. Najważniejsze w książce jest bowiem nie to, co
on zrobi, tylko odwrotnie. Dlaczego zachowuje się tak, a nie inaczej, dlaczego
jest takim hipokrytą, słabym oszustem, udającym kochającego męża.
Wygodniej
dla niego było nic nie robić , szedł po prostu z prądem. Skoro się
zaręczył, przygotowania do ślubu były w
toku, to po co miałby to rujnować ? Skoro już się ożenił, to jak mógł odejść od
żony? Archer to bardzo często spotykany typ mężczyzny, właściwie nie tylko
mężczyzny, po prostu człowieka. To konformista i ktoś bierny, kto zawsze płynie
z prądem , kto nigdy nie zrobi nic
zaskakującego , zawsze ma na względzie reakcje otoczenia na swoje zachowania.
Chociaż kochał Olenską całym sobą, nawet
gdy dowiedział się , że znalazła się w tragicznej sytuacji finansowej, nie
zrobił nic, aby jej pomóc. Jedyne, na co
było go stać, to bronienie jej w towarzystwie, ale samo to nie zagrażało jego
pozycji. Ale jednocześnie nie jest to ktoś totalnie zły. Poza tymi cechami może
to być dobry ojciec , rzetelny i uczciwy pracownik . Nie uważam zaś, aby można
było mówić „dobry mąż” o kimś, kto nie kocha żony, kocha inną kobietę i odgrywa
przed żoną coś w rodzaju roli przykładnego męża. Wharton nie portretuje ludzi w
czarno – białych barwach. Wiele jest takich osób, jak Archer. Są to właśnie ci, którzy zawsze robią to, co
wszyscy, bez wyjątku, żyją tak jak i otoczenie, w obłudzie i zakłamaniu. Gdyby wybuchła wojna , a w jego otoczeniu
ludzie walczyliby, gdyby aprobowała to jego rodzina, pewnie poszedłby walczyć. Gdyby
zasugerowano mu , że ma udawać chorego, zrobiłby tak. A gdyby urodził się w Niemczech
w latach 20-tych , to wstąpiłby, tak jak większość osób z jego klasy społecznej,
do SS. Archer jest typowym przedstawicielem środowiska,
z którego się wywodzi, ono całe jest właśnie takie.
Poza
Archerem pisarka ukazuje też i inne ciekawe aspekty życia jego rodziny. Porażający
jest opis zakłamania opisywanej grupy społecznej, jako całości. Każdy dba
wyłącznie o własną pozycję i jej zachowanie . Preferowane jest życie w
zakłamaniu. Myślę, że zasadniczo nie odbiega to od współczesnego stylu życia w
wielu środowiskach.
Czytająca
audiobook Ewa Mateuszuk jest średnia, bez rewelacji, umiejętnie operując
głosem, mogłaby bardziej zaciekawiać czy nawet pogłębiać napięcie. Jej styl czytania jest nudnawy i monotonny, co
psuje wyśmienity tekst. Nie dziwię się, że pisarka za tą właśnie powieść jako
pierwsza kobieta otrzymała nagrodę Pulitzera.
5/6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz